puszyście i lekko?

puszyście i lekko?

O włóczce Milano pisałam już kilka słów w tym wpisie. Jest to jedna z moich ulubionych włóczek typu super light. Niezwykle miękka i delikatna dla ciała. Przędza posiada drobne włoski, ale w żaden sposób nie są one kłujące, a dodają włóczce puszystości. Skręt jest dosyć mocny, dzięki czemu nitka jest sprężysta i wytrzymała na zerwanie. […]

Więcej

przypadkiem …..

przypadkiem …..

Sweterek ten powstał trochę z przypadku, trochę z kalkulacji i przemyśleń. Było tak, że ani nie marzyłam o takim sweterku, ani też włóczka ta nagle do mnie nie zawołała: “zrób coś ze mnie, zrób” . W ogóle nie istniał on w żadnej formie….. Aż tu nagle, na 3 dni przed wyjazdem do Torunia na Drutozlot […]

Więcej

moda idzie….

moda idzie….

To był mój pierwszy pokaz mody (oczywiście w charakterze widza;) i bardzo mi się spodobał. Tak bardzo, że poszłam jeszcze raz;). Gdy zdarzyło mi się wcześniej w telewizji rzucić okiem na jakąś relację z takiej imprezy, wydawało mi się to widowisko trochę sztuczne i płaskie. Czasami jakiś ciuch przyciągnął oko, czasami sama modelka, ale szczególnych […]

Więcej

Zakręciło mnie…

Zakręciło mnie…

Sweter w kształcie koła już dawno temu pojawił się w kręgu moich zainteresowań. Jednak zawsze coś mnie powstrzymywało przed przyjrzeniem mu się bliżej, zawsze znajdowałam ciekawsze wzory. Ten wygląd kojarzył mi się z pajęczyną, a ta z kolei z pająkami. I choć te osobniki szczególnie mi nie przeszkadzają (w moim domu mają się całkiem nieźle […]

Więcej

pierwsze koty za płoty

pierwsze koty za płoty

To był pierwszy projekt na zlecenie. Co prawda od koleżanki, ale zawsze to większe wyzwanie niż jakaś praca dla siebie. Wybrała ona w sklepie włóczkę, którą sobie wymarzyła, a potem pokazała mi zdjęcie modelki w sweterku i powiedziała: taki chcę. No tak…. Trochę już się nadziergałam w swoim życiu, ale żeby tak bez opisu, tylko […]

Więcej